Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Koniec z przechwytywaniem domen premium? GoDaddy zgłosił patent, który może zmniejszyć ilość „spadów”

Koniec z przechwytywaniem domen premium? GoDaddy zgłosił patent, który może zmniejszyć ilość „spadów”

GoDaddy zgłosił patent, który ułatwi przedłużanie nazw i zmniejszy ryzyko ich przypadkowej utraty. W efekcie trudniej będzie o „spadające” domeny premium.

Przechwytywanie nazw, które nie zostały przedłużone, to jeden ze sposobów zarabiania na rynku domen. Wśród nieodnowionych domen znajduje się wiele wartościowych adresów, które można zarejestrować ponownie tuż po ich wygaśnięciu a następnie sprzedać z dużą „przebitką” innemu domainerowi lub klientowi końcowemu. W przypadku domeny .pl pomocne jest również narzędzie opcji: pozwala ono na uzyskanie prawa pierwszeństwa do rejestracji adresu po jego wygaśnięciu. Na rynku światowym usługa opcji nie jest dostępna, ale nie brakuje firm i domainerów zajmujących się przechwytywaniem.

Przechwytywanie jest jednak opłacalne tylko wtedy, gdy wśród wygasających domen znajduje się odpowiedni odsetek nazw premium – takich, na które warto polować, bo można je bez trudu sprzedać z zyskiem. W wielu przypadkach takie nazwy „spadają” z powodu niedopatrzenia ich aktualnych abonentów, którzy zwyczajnie zapomnieli o ich przedłużeniu – bo, mając świadomość wartości tych nazw, nigdy świadomie nie zdecydowaliby się na ich nieodnowienie. Takich sytuacji niebawem może być jednak mniej, przynajmniej na rynku światowym. Wszystko za sprawą patentu zgłoszonego przez firmę GoDaddy, największego rejestratora domen na świecie.

27 marca br. amerykański urząd patentowy przyznał patent numer 9929995 na technologię opisaną jako „Third party messaging system for monitoring and managing domain names and websites”, czyli zewnętrzny system powiadomień dla monitorowania i zarządzania domenami oraz stronami internetowymi. Metoda ta umożliwia rejestratorowi lub dostawcy hostingu powiadamianie użytkowników o możliwości lub potrzebie podjęcia określonych działań – w tym przypadku dotyczących domeny. Jednocześnie wykonanie tych działań, np. przedłużenia nazwy lub pakietu hostingowego, użytkownik może zlecić registrarowi za pośrednictwem telefonu, np. SMS-em lub przez aplikację.

Rozwiązanie to w znacznym stopniu minimalizuje ryzyko utraty cennej domeny. Po tego typu wiadomości odbiorca nie tylko zostanie „uświadomiony”, że grozi mu utrata wartościowych aktywów, ale również będzie mógł w prosty sposób zapobiec wygaśnięciu domeny. Oczywiście wciąż istnieje możliwość, że SMS nie trafi do właściwego odbiorcy, nie zostanie odczytany we właściwym terminie lub zostanie pominięty w natłoku innych wiadomości. Jednak przy tak ścisłym systemie zabezpieczeń prawdopodobieństwo utraty nazw wydatnie się zmniejsza.

Abonenci powinni być zadowoleni – o ile zechcą skorzystać z tego rozwiązania. GoDaddy zapewne będzie je intensywnie promował. W końcu utrzymywanie wysokiego odsetka przedłużeń leży w interesie rejestratora. Mniej powodów do satysfakcji mają domainerzy opierający swój model biznesowy na łapaniu „spadów”. Po wdrożeniu mechanizmu GoDaddy na dużą skalę liczba wygasających domen premium może znacząco zmaleć.

Tagi: , ,

Komentarze ( 2 )

Czym możesz się podzielić?