Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Szokujące spadki. Liczba domen .pl zmalała o ponad 25 tys. [Raport NASK za Q1 2017]

Szokujące spadki. Liczba domen .pl zmalała o ponad 25 tys. [Raport NASK za Q1 2017]

NASK opublikował wyniki domeny .pl za pierwsze trzy miesiące bieżącego roku. Sytuacja wygląda fatalnie. Rejestr polskiej końcówki „zaliczył” trzeci spadkowy kwartał z rzędu.

Podczas gdy rynek wtórny domeny .pl radzi sobie całkiem nieźle, na rynku pierwotnym sytuacja wygląda fatalnie. Rejestr polskiej końcówki krajowej odnotował trzeci spadkowy kwartał z rzędu. W dodatku jest to kwartał nie tylko najgorszy z wszystkich trzech, ale znacznie gorszy od poprzednich. Liczba nazw zarejestrowanych w rozszerzeniu .pl zmniejszyła się o szokującą wartość: w ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku ubyło aż 25 473 adresów.

Dla porównania, na koniec roku 2016 w rejestrze było 2 703 165 aktywnych nazw, na koniec września 2016 r. – 2 707 080, a na koniec czerwca 2016 r. – 2 713 345. Spadek w czwartym kwartale zeszłego roku w stosunku do kwartału poprzedniego wyniósł więc 3915, a w Q3 w stosunku do Q2 2016 – 6265. Ubytek odnotowany w ostatnim raporcie NASK jest zatem dwuipółkrotnie wyższy niż spadki z dwóch poprzednich kwartałów łącznie!

We wstępie do raportu dyrektor NASK, Wojciech Kamieniecki, „nie fatyguje się” nawet poruszaniem tej kwestii. Trudno się zresztą dziwić – jakiekolwiek odniesienie do problemu wymagałoby zaproponowania rozwiązań. To z kolei jest niezmienne i dobrze znane: obniżenie ceny odnowień, która obecnie wynosi 40 zł w ofercie dla partnerów NASK, czyli firm rejestracyjnych. Po doliczeniu narzutu registrarów stawka za przedłużenie adresu dla klienta końcowego wzrasta do nawet 100 zł rocznie. A to kwota trudna do udźwignięcia dla wielu abonentów, w tym mikroprzedsiębiorców, z których zapewne wielu chętnie utrzymywałoby większą liczbę domen – jako formę lokaty kapitału lub brandowy fundament pod przyszłe przedsięwzięcia.

Problem niskiej liczby odnowień świetnie ilustruje grafika z piątej strony raportu, ukazująca liczbę nazw aktywnych w DNS w podziale na rok rejestracji. Jak z niej wynika, liczba adresów .pl zarejestrowanych w roku ubiegłym znacząco przewyższa liczbę nazw zarejestrowanych w latach poprzednich. Wyższa liczba rejestracji przypadająca na rok poprzedni jest zjawiskiem naturalnym, jednak dysproporcja jest znacząca. Wynika ona z faktu, że domeny zarejestrowane w latach poprzednich często są nieprzedłużane, co z kolei stanowi skutek wysokich kosztów utrzymania adresów.

liczbaaktywnych

Jak wynika z kolejnej grafiki, od Q2 2016 rejestr notuje konsekwentny spadek odsetka odnowień. Na koniec minionego kwartału wyniósł on 61,14 proc., co oznacza spadek o 1,32 proc. w stosunku do wyniku z końca ubiegłego roku. Trudno to uznać za pocieszenie, ale warto wspomnieć, że w najgorszym pod tym względem roku 2013 wskaźnik przedłużeń wyniósł raptem 59,09 proc. Jeszcze dwa kwartały ze spadkami o podobnej wysokości, co miniony, i „dobijemy” do tego wyniku.

procentodnowien

Niepokojąco niski jest również wskaźnik rejestracji nazw w pierwszym kwartale bieżącego roku. Liczba nowo zarejestrowanych nazw w ciągu Q1 2017 wyniosła 254 013, podczas gdy w pierwszych kwartałach trzech minionych lat przekraczała ona 280 tys. – a w roku minionym była nawet wyższa niż 290 tys. Lepiej w stosunku do dwóch ubiegłych lat wypada natomiast liczba opcji założonych na nazwy .pl. Wynik z końca marca br. jest lepszy niż wyniki z dziewięciu poprzednich kwartałów. Najwyraźniej wobec licznych spadków opcje okazują się być skutecznym narzędziem pozyskiwania cennych domen.

opcje

W części poświęconej rejestratorom NASK standardowo zaprezentował wyniki czołówki swoich partnerów w kilku kategoriach. W rankingu firm pod względem udziału w obsłudze nazw .pl brak istotnych zmian. Nieco stracił Home.pl, AZ.pl i premium.pl. Zyskały Nazwa.pl, Consulting Service, OVH SAS i Aftermarket.pl (Michau Enterprises). Pod względem nowych rejestracji aż 3 proc. zyskała Nazwa.pl, świetny wynik odnotował też Aftermarket.pl, który „przeskoczył” OVH, wchodząc na trzecie miejsce. Zaskakujące spadki odnotował natomiast Home.pl, którego udziały w nowych rejestracjach spadły z ponad 24 proc. do niespełna 16. W kategorii obsługi nowych abonentów wahania są minimalne. W rynku opcji standardowo bezkonkurencyjnie wypada Aftermarket.pl, na drugim miejscu plasuje się Premium.pl.

udzialpartnerow

Tagi: , , ,

Komentarze ( 11 )

Czym możesz się podzielić?

  1. MamyDośćJuzTegoPierwotnegoWyzysku!!! 24 maja 2017 Odpowiedz

    Nask MUSI !!! obniżyć ceny domen na rynku pierwotnym w tym przede wszystkim przedłużeń! Tylko obnizka cen przedłużeń o conajmniej 50-65 % jest w stanie powstrzymać dalszą katastrofę na rynku pierwotnym.Inaczej ludzie w dalszym ciagu masowo nie będą przedłużać domeny.Pozostaną tylko najsilniejsze nazwy! A dlaczego? Bo nikt nie bedzie dopłacał do „interesu” w nieskończoność.Nask powinien już dziś pomysleć nad zmianą swoje nazwy z NASK na STUDNIA BEZ DNA !!! Inwestorzy domenowi w Polsce przepłacali i cały czas przepłacają w porównaniu z innymi krajami europejskimi na rynku pierwotnym za domeny już od wielu wielu lat.Nie wiedzieć dlaczego nasz rynek pierwotny jest jednym z najdroższym w Europie ,czas z tym wreszcie skończyć raz na zawsze! Już od 5-7 lat rok w rok obcinam o ok 25-30% swoje domenowe stany magazynowe i tak bedzie też i w tym roku i do momentu kiedy nie przyjdzie wreszcie w NASKU opamiętanie.Polityka NASK doprowadziła do tego że z przeszło 8 tys domen jakimi dysponowałem jeszcze kilka lat temu na dzień dzisiejszy zbliżam się do okolicy zaledwie 300 domen i niech to będzie najlepszym podsumowanie działalności NASKu. Nask nie przyciaga NASK odpycha !!!

  2. Bronuś 24 maja 2017 Odpowiedz

    „Seło” i pseudodomainerzy tylko płaczą. Nie opowiadajmy bajek, że przedsiębiorcy nie stać na domenę za stówkę.

  3. Jan 24 maja 2017 Odpowiedz

    Nikt tu nie płacze tylko po prostu autor artykułu podsumowuje raport ,który nie pozostawia złudzeń,że na rynku pierwotnym sytuacja wygląda wręcz fatalnie. Rejestr polskiej końcówki krajowej odnotował trzeci spadkowy kwartał z rzędu.Odnowienia kolejny kwartał pikują konsekwentnie w dół i wszystko na to wskazuje,że ich liczba będzie dalej konsekwentnie spadała w dalszym ciągu.Nie wygląda to wszystko dobrze.I autor słusznie i bardzo trafnie wskazuje główną przyczynę tej sytuacji ,że główną przyczyną tak złej sytuacji na rynku pierwotnym są stanowczo zbyt wysokie ceny odnowień.Niższa cena domen skłoniłaby więcej ludzi do pozostawienia domeny rejestrowanej przed rokiem na kolejny rok,a tak skoro odnowienia są tak strasznie drogie no to nie będą przedłużali bo się po prostu to im nie opłaca.Zachodni szanujacy się przedsiebiorcy posadają w swoich portwelach conajmniej po kilka jak nie kilkadziesiąt domen pomocniczych i tak samo byłoby zapewne wśród polskich przedsiebiorców,ale tak wysokie ceny odnowień jakie są w Polsce powoduje,że nawet o tym nie myślą ,aby powiększyć stan ich posiadania .

  4. ksiazka 30 maja 2017 Odpowiedz

    dodatkowo, należy brać pod uwagę działania google, skierowane przeciwko branży seo, gdzie ich polityka wymusza posiadanie coraz mniejszej liczby domen zapleczowych, sam z 4000 domen dwa lata temu, mam już tylko 1000, a i w tym roku (odejścia klientów itd.) spadnie do 500-600 własnych domen

  5. Alicja 30 maja 2017 Odpowiedz

    Jakaś bzdura – już bez przesady, że 100 zł rocznie dla przedsiębiorcy to problem… ha ha ha… to zwyczajnie wniosek z palca wyciągnięty, dający jasną informację, że autor nie ma pojęcia o realiach rynkowych… a jeśli faktycznie spotkał przedsiębiorcę, dla którego 100 PLN ROCZNIE to problem – to niech mu szybko poradzi zamknąć biznes bua ha ha…
    Spadająca liczba domen .pl – oczywiście, że tak: skoro na I-szy rok dostaję domenę za 1 PLN / 0 PLN to ją wezmę na zasadzie: „…a niech sobie będzie…”, choć wcale jej realnie nie potrzebuję – tu jest problem. Niech cena od I-go roku będzie normalna, bez absurdalnych rabatów, to zakup pierwotny będzie od razu przemyślany i później utrzymywany… problem rozwiąże się sam…

  6. Tolek 30 maja 2017 Odpowiedz

    Nie ma się co dziwić przy tak żenująco niskich cenach uzyskiwanych na aukcjach. Nawet bardzo dobrymi domenami ludzie się nie interesują. To po prostu niewiele warty interes.

  7. PrzemAS 30 maja 2017 Odpowiedz

    Alicja… gdybyś czytała dokładnie regulaminy tzw. „Promocji za 1zł”, to byś wiedziała, że odnowienie w cenie „normalnej” w roku następnym jest obowiązkiem abonenta… i wychodzi średnio ok.50zł na rok w ciągu pierwszych 2 lat.
    Problem w odnowieniach nie tkwi w tym, że przedsiębiorcę nie stać na stówkę rocznie, bo podejrzewam, że przedsiębiorcy mają małą ilość domen zarejestrowanych na siebie, lecz w tym, że pozostała część „dużego tortu domenowego” jest w posiadaniu domainerów… a im się już nie opłaca sponsorować NASKu

  8. Bonza 30 maja 2017 Odpowiedz

    Ja jestem za utrzymaniem cen na takim poziomie, co zapobiega spekulacji.
    Gdyby domeny były po 10zł to możemy spodziewać się najazdu Spamerów. Wystarczy poczytać historię innych tanich końcówek i na ile poważnie są traktowane. Oczywiście można i porównać cenę .pl do .com natomiast to całkowicie inna skala i historia. Nie czepiajcie się tylko róbcie interesy. Mniej dyskusji więcej działania w tym czym jesteśmy dobrzy.

  9. Michau 31 maja 2017 Odpowiedz

    @Bonza: Na przykład, jak według Ciebie traktowana jest końcowka .de której odnowienie kosztuje w tej chwili około 12 złotych – prawie 4 razy mniej niż .pl?

  10. BrawoMichau 31 maja 2017 Odpowiedz

    Celna riposta wobec bredni Bonza.Też jestem aby przedłużenie domen w Polsce i to jak najszybciej zeszły conajmniej do poziomu odnowień jakie są w Niemczech.Kompletnie nie podzielam opinii Bonza i powiem więcej dla jednego Bonza cały rynek nie będzie cierpiał.Bo to że rynek cierpi to jest fakt czego dowodem i żywym przykładem i dowodem jest chociażby wycofanie się kolejnej firmy z rynku tym razem 1&1.Rynek przy tych cenach przedłużeń jakie są aktualnie w Polsce jest systematycznie i skutecznie dobijany.

  11. Adam 31 maja 2017 Odpowiedz

    Hmhmh fakt spadki są znaczne ale cenny powinny spaść ludzie wolą kupić tańsze domeny… Jasne że jak ktoś ma 2-3 domeny firmowe to przedłuży ale jak ktoś ma 100ki czy 1000ce inna sprawa