Listopadowe wyniki na rynku domen można bez większej przesady określić jako spektakularne . Doszło do ujawnienia aż trzech sprzedaży na kwoty siedmiocyfrowe, w tym jedną za niemal 4 miliony dolarów.

Zeszłoroczne wyniki sprzedażowe w segmencie transakcji ujawnionych aż do początku listopada wydawały się stosunkowo słabe. Upubliczniono raptem dwie transakcje na kwoty przekraczające milion dolarów. Przełom nastąpił 9 listopada. Wówczas pojawiła się informacja o sprzedaży domeny Vivo.com za 2,1 miliona dolarów – najwyższą wówczas stawkę w 2016 r. Z adresem rozstała się spółka RealNetworks na rzecz nabywcy z Chin, firmy Vivo Mobile Communication. Domena została szybko zagospodarowana i obecnie działa pod nią witryna tej marki.

Po upływie równo dwóch tygodni pojawiło się kolejne doniesienie o bardzo wysokiej sprzedaży. Właściciela zmieniła domena XXXVideos.com, za którą zapłacono 1,368 miliona dolarów. Sprzedaż miała charakter prywatny, a nabywca pozostaje nieznany – jego dane w bazie whois dla tego adresu objęte są usługą prywatności, natomiast sam adres znajduje się na parkingu.

Po upływie kolejnego tygodnia, 30 listopada, branżowe serwisy poinformowały o jeszcze większej sprzedaży, która stała się zeszłorocznym rekordem. Za 26 milionów renminbi, czyli ok. 3,77 miliona dolarów klient z Chin kupił dwuliterówkę HG.com. Co znamienne, cenny nabytek nie stał się wizytówką nabywcy, ale został wykorzystany do przekierowania na witrynę WJHGW.com. Zakup nazwy za niemal cztery miliony dolarów w celu ustawienia na niej przekierowania pokazuje z jaką swobodą klienci z Państwa Środka rozporządzają kapitałem na zakup adresów www.

Tak duże zagęszczenie wysokich sprzedaży w tak krótkim okresie na pierwszy rzut oka wygląda na dzieło przypadku. Jednak przypadkowość dotyczy raczej ujawnienia transakcji niż tego, że w ogóle do nich doszło. Wysokie, siedmiocyfrowe sprzedaże na rynku domen przeprowadzane są ze znacznie większą częstotliwością, niż wynika to z oficjalnych doniesień. Można również mówić o ich regularności. Doniesienia o nabytkach adresów premium, realizowanych przede wszystkim na rynku chińskim, pojawiają się w mediach praktycznie co kilka tygodni. Krótkie adresy literowe i numeryczne w domenie .com kupowane są nie tylko przez klientów końcowych, ale również w celach inwestycyjnych, a także z zamiarem zabezpieczenia kapitału.

Nadchodzącą koniunkturę na rynku chińskim jeszcze wiele lat temu świetnie wyczuł Rick Schwartz. To właśnie on stoi za listopadową „czwórką” – adresem 997.com sprzedanym za specyficzną kwotę 688 888.88 dolara. Co prawda do transakcji doszło jeszcze w lutym br., ale jej wartość została ujawniona dopiero w listopadzie. Schwartz, który formalnie wycofał się z aktywnego domainingu, wciąż przekuwa swoje domenowe zasoby w gotówkę. Jakiś czas temu przyznał, że stawia na adresy numeryczne i orientuje się na nabywców z Chin. Trudno mu się dziwić – i pozostaje pozazdrościć handlowej intuicji.

Wśród non-.com-owych transakcji warto zwrócić uwagę na sprzedaż Tank.io za 70 tys. dolarów oraz Auto.loan – za 45 tys. USD. Pierwsza z domen znajduje się na parkingu, co może oznaczać, że została zakupiona w celach inwestycyjnych. Pod drugą działa serwis – porównywarka ofert ubezpieczeń samochodowych. Końcówka .io stała się w ostatnich latach na tyle rozpoznawalna i pożądana, że najwyraźniej cieszy się popytem również na rynku D2D. Z kolei nowe domeny coraz skuteczniej docierają do klientów końcowych, którym podobają się zwięzłe adresy złożone z konkretnych słów kluczowych – i często nie ma dla nich dużego znaczenia, że nazwa nie została zarejestrowana w prestiżowym rozszerzeniu.

Na rynku polskim listopad minął stosunkowo skromnie. Najdrożej sprzedaną nazwą była domena Graficy.pl. Zapłacono za nią 7 tys. zł. Cena jest oczywiście niska jak na tak znakomity keyword, ale wystarczy wpisać adres w wyszukiwarkę, by przekonać się, że nie jest to stawka zapłacona przez klienta końcowego, ale inwestora. Najwyraźniej poprzedni abonent poczuł nagłą potrzebę gotówki i zgodził się odsprzedać adres premium za półdarmo. W tym kontekście, zamiast ubolewać nad niskimi wartościami ujawnionych sprzedaży, sensowniej będzie pogratulować nabywcy znakomitego zakupu i życzyć mu odpowiednio wysokiego zwrotu z inwestycji.

Sprzedaże ogółem

Źródło: DNJournal.com

Domeny non-.com

Źródło: DNJournal.com

Domeny .pl

Źródło: CenyDomen.pl

Tagi: 997.com, Chiny, HG.com, Rick Schwartz, sprzedaże, Vivo.com, XXXVideos.com