Google wchodzi na rynek rejestracji domen
Koncern z Mountain View zamierza zostać rejestratorem domen. Informacja o planach Google pojawiła się na koncie społecznościowym firmy. Usługa dostępna będzie pod adresem Domains.google.com.
Koncern z Mountain View zamierza zostać rejestratorem domen. Informacja o planach Google pojawiła się na koncie społecznościowym firmy. Usługa dostępna będzie pod adresem Domains.google.com.
Google wprowadza zmiany, które znacząco ograniczą możliwość reklamowania treści pornograficznych w sieci AdWords. Jednak antypornograficzne plany wyszukiwarki są zakrojone znacznie szerzej.
Jedną z trudności związanych ze sprzedażą domeny jest realistyczna wycena jej wartości. Zbyt wysoka cena odstraszy nabywcę, zbyt niska przyniesie stratę sprzedającemu. Jakimi kryteriami należy się kierować oceniając, ile warta jest domena?
Blog LoveLogo.com dokonał krótkiego podsumowania prognoz dotyczących rynku domen z poprzednich lat. Które z nich się sprawdziły, a które okazały się pudłem?
Chodzi o końcówkę, o której pisaliśmy wczoraj: .みんな, w języku japońskim oznaczającą „wszyscy”. Koncern z Mountain View postanowił sprezentować internautom 5 tys. nazw w tym rozszerzeniu.
W zeszłym roku koncern z Mountain View usunął ze swojego systemu ponad 350 milionów podejrzanych reklam. Odrzucił też 3 miliony aplikacji o dostęp do swojej sieci reklamowej.
Top Level Domain Holdings uruchomił ciekawe narzędzie do wyceny nazw premium: serwis OpenDB.co. Za jego pośrednictwem rejestry i rejestratorzy mogą oferować nazwy w nowych TLD ze stawkami ustalonymi na podstawie automatycznej ewaluacji.
GoDaddy uzyskał już szósty patent na system hierarchizacji wyników dla zapytań o wolne domeny. Dzięki temu rejestrator dysponuje mechanizmem, który pozwala mu w trybie licytacji pobierać od rejestrów opłaty za wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania.