Prowadzisz stronę na WordPressie? Uważaj na wtyczki ze złośliwym oprogramowaniem
Użytkownicy Wordpressa powinni mieć się na baczności. Nieopatrznie zainstalowana wtyczka może być przyczyną utraty kontroli nad serwisem i zalania go powodzią spamu.
Użytkownicy Wordpressa powinni mieć się na baczności. Nieopatrznie zainstalowana wtyczka może być przyczyną utraty kontroli nad serwisem i zalania go powodzią spamu.
Końcówka .xyz zyskała kolejnego prestiżowego „sojusznika”. Chodzi o fundusz inwestycyjny The Engine, założony przez Massachusetts Institute of Technology, który posługuje się adresem w tej trzyliterowej domenie.
Sierpień okazał się dla rynku domen „miesiącem ogórkowym” i przyniósł stosunkowo niski plon. Najdrożej sprzedaną domeną w tym miesiącu była trójliterówka WMP.com, za którą zapłacono 275 tys. dolarów.
Adres Symbiosys.pl zmienił właściciela za 5 tys. dolarów, co stanowi równowartość ok. 18,3 tys. zł. Transakcja została zrealizowana za pośrednictwem platformy Sedo.
Prawa do kolejnych końcówek nTLD zostały sprzedane w ramach aukcji przeprowadzonej między rejestrami. Cena zapłacona za dwa rozszerzenia wynosi najprawdopodobniej ponad 20 milionów dolarów.
Domena .xyz nie jest już numerem jeden rankingu nTLD. W ciągu raptem kilku dni w drugiej połowie września końcówka odnotowała gigantyczną zapaść, tracąc 3 miliony nazw. Jeszcze 12 sierpnia w rozszerzeniu .xyz zarejestrowanych było ponad
Cztery lata nadzoru kuratorskiego i 9 tys. dolarów grzywny – taką karę orzekł sąd w Arizonie dla mężczyzny, który „uprowadził” firmową domenę i dokonał jej przekierowania na stronę z gejowską pornografią.
Od października strony pozbawione certyfikatu SSL będą oznaczane jako niebezpieczne w Google Chrome. Najprawdopodobniej wpłynie to na spadek liczby ofert zakupu domen.
Domeny kryptowalutowe to obecnie najszybciej rozwijająca się nisza w branży adresowej. Jakie ceny osiągają tego typu adresy? Sprawdziliśmy stawki płacone za nazwy z keywordem „Bitcoin”.
Neonazistowski serwis „The Daily Stormer” po raz kolejny został zmuszony do zmiany rejestratora, a nawet rejestru. Tym razem zakotwiczył w Islandii. Pytanie – na jak długo?