Odsetek przedłużeń w .eu wynosi 82 proc. Polska na piątym miejscu wśród krajów pochodzenia abonentów
Napisane przez 
maj 7, 2018 •
EURid, rejestr końcówki .eu, opublikował raport podsumowujący wyniki unijnej domeny za zeszły rok. Z danych wynika, że wskaźnik odnowień niezmiennie utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie.
Pod względem odsetka przedłużeń domena .eu, przypisana Unii Europejskiej, to wzór do naśladowania dla innych rejestrów. Od początku jej funkcjonowania wskaźnik ten oscyluje w okolicach 80 proc., często przewyższając tę wartość. Według ostatniego raportu EURid, podsumowującego zeszły rok, na koniec grudnia 2017 r. wyniósł on aż 81,9 proc. Dla porównania analogiczny wskaźnik dla końcówki .pl oscyluje w okolicach 60 proc. W ostatnim raporcie NASK za czwarty kwartał 2017 r. osiągnął on wartość 62,62 proc. – mizerną, choć i tak nieco wyższą niż w poprzednich kwartałach.
Wynik .eu jest tym bardziej imponujący, że w rejestrze tej domeny pod koniec zeszłego roku znajdowało się 3 815 055 nazw. A z reguły im rejestr większy, tym więcej adresów jest porzucanych – ponieważ znaczącą ich część stanowią nazwy o niskiej wartości. Dynamika przyrostu nazw w rozszerzeniu .eu nie jest duża, ale przynajmniej – w odróżnieniu od rejestru .pl – jest dodatnia. Na koniec roku 2016 r. w rejestrze tej domeny znajdowało się 3 762 970 adresów, a więc o 52 085 mniej niż w roku kolejnym. „Eurodomena” wytrzymuje więc presję konkurencji nTLD, a także skutki Brexitu – choć ten ostatni może odbić się na wynikach rejestru w bieżącym roku. Średni wzrost końcówki .eu za ostatnie 10 lat wyniósł 1,4 proc.
Tak wyglądają statystyki .eu za ostatnie osiem lat. Obejmują one również domenę .eu w wariancie cyrylicznym, w której utrzymywanych jest niespełna 2 tys. nazw. Natomiast liczba nazw IDN z końcówką .eu wynosi nieco ponad 41 tys.
Największym udziałowcem w rynku .eu są Niemcy. Na ten kraj przypada nieco ponad milion adresów z tą końcówką. Polska jest na piątym miejscu z wynikiem ponad 260 tys.
W raporcie EURid pojawia się również zestawienie przychodów i kosztów rejestru. Na koniec 2017 r. zyski okazały się niższe niż na koniec roku poprzedniego. Zmniejszyły się wprawdzie koszty, ale znacznie bardziej zmalały przychody. Największą część tych pierwszych pochłaniają „zasoby ludzkie”, na drugim miejscu wydatków znajduje się marketing i komunikacja. Co ciekawe, wydatki na marketing spadły w 2017 r., za to wyraźnie zwiększyły się wydatki na kadry. Trudno orzec, czy to efekt rozwoju EURid, czy zwiększania liczby „wygodnych” etatów lub podwyżek płac.
