A przynajmniej każdy, kto zechce zaistnieć na rynku pracy i przekonać rekruterów do swojej kandydatury. Specjaliści ds. HR uważają, że w niedalekiej przyszłości tradycyjne CV zostaną zastąpione przez portfolia online.

Przy autoprezentacji liczy się nie tylko treść, ale i forma. Między innymi sposób, w jaki informujemy potencjalnego pracodawcę o swoich osiągnięciach. Na wstępnym etapie selekcji o doborze kandydatów decyduje przede wszystkim CV. Jednak tradycyjne życiorysy przygotowane w edytorze tekstu powoli odchodzą do lamusa. Ich miejsce zastępują portfolia online, świadczące o lepszym przygotowaniu kandydatów do realiów współczesnego rynku pracy. Najlepiej jeśli portfolio online zamieszczone jest pod prywatną domeną – co dodatkowo potwierdza kompetencje przyszłego pracownika.

O tym, że taki trend faktycznie ma miejsce, świadczy badanie przeprowadzone przez Censuswide na zlecenie UK Domain, medialnego ramienia Nominetu, brytyjskiego rejestru zarządzającego końcówką .uk. Zgodnie z jego wynikami, 88 proc. specjalistów ds. HR jest bardziej skłonnych przyjąć lub kontynuować proces rekrutacji kandydata, który zaprezentuje swoje doświadczenie w formie portfolio a nie zwykłego CV. Co ciekawe, tyle samo kandydatów polega właśnie na swoim CV, zamiast pochwalić się swoimi osiągnięciami na własnej stronie internetowej.

Część winy za tę sytuację ponoszą sami rekruterzy, którzy nie informują kandydatów o potrzebie posiadania internetowego portfolio w celu zyskania przewagi na rynku pracy. Na taki stan rzeczy skarżyła się jedna czwarta ankietowanych. Tymczasem znaczenie online’owych życiorysów rośnie i coraz częściej może być decydujące dla odniesienia sukcesu podczas rekrutacji. 40 proc. sondowanych przez Nominet HR-owców jest zdania, że w przyszłości CV zostaną zdigitalizowane, a 15 proc. uważa, że w ogóle przestaną istnieć w tradycyjnej formie.

Już teraz rekruterzy wychodzą daleko poza obszar nakreślony przez CV i analizują portfolia osób starających się o pracę w celu wytypowania najlepszych kandydatów. 89 proc. specjalistów ds. HR uważa, że przez samo przygotowanie i prowadzenie portfolio kandydat demonstruje cechy, które mają istotne znaczenie dla pracodawcy.

Wśród umiejętności, których pracodawcy i rekruterzy poszukują u pracowników, analizując ich online’owe portfolia, są:

1. Zdolności prezentacyjne (61 proc.)
2. Kreatywność (58 proc.)
3. Zdolności organizacyjne (49 proc.)
4. Umiejętności z zakresu IT (43 proc.)
5. Zaangażowanie (39 proc.)

– Przekaz płynący od pracodawców jest jasny – twierdzi Eleanor Bradley, COO w Nominecie. – Zakwalifikowanie się na interview to jedynie połowa sukcesu. Nieważne, o jaką pracę się starasz, pracodawca chce zobaczyć, kim jest osoba, która kryje się za CV. Portfolio online jest świetnym sposobem na prezentację własnych umiejętności zawodowych oraz własnej osobowości – twierdzi.

Mimo niskiego bezrobocia, konkurencja na atrakcyjne stanowiska jest duża. Tym bardziej istotne staje się ukazanie swoich kompetencji w jak najlepszym świetle i wykazanie zdolności poruszania się we współczesnym cyfrowym świecie. Ten trend w obszarze rekrutacji jest korzystny dla rynku domen. Wiąże się bowiem z coraz większym zapotrzebowaniem na adresy internetowe wśród osób wchodzących na rynek pracy lub zamierzających się na nim rozwijać. Nawet jeśli tego typu zainteresowanie nie przekłada się bezpośrednio na pobudzenie rynku wtórnego, to jednak buduje świadomość znaczenia adresów www, która w przyszłości może przełożyć się na większe zainteresowanie wartościowymi nazwami dostępnymi do zakupu.

Tagi: CV, HR, Nominet, portolio online, rekrutacja, rynek pracy