Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Potężny spadek .xyz. Z 5,5 do 2,5 miliona nazw w kilka dni

Potężny spadek .xyz. Z 5,5 do 2,5 miliona nazw w kilka dni

Domena .xyz nie jest już numerem jeden rankingu nTLD. W ciągu raptem kilku dni w drugiej połowie września końcówka odnotowała gigantyczną zapaść, tracąc 3 miliony nazw.

Jeszcze 12 sierpnia w rozszerzeniu .xyz zarejestrowanych było ponad 5,5 miliona nazw. 10 dni później ich liczba wynosiła 2,7 miliona. Obecnie w rejestrze tym znajduje się 2,45 miliona adresów. Sytuacja jest stabilna od ponad miesiąca, a lekko wzrostowa od ok. 20 dni. Najbardziej gwałtowny spadek miał miejsce w okresie od 20 do 24 sierpnia.

xyzspadek

Źródło: https://ntldstats.com/tld/xyz

Z „excelowego” punktu widzenia trudno to określić innym mianem niż katastrofa, zamiennie: zapaść. Jednak w aspekcie biznesowym straty rejestru wydają się nieproporcjonalnie mniejsze niż w ujęciu statystycznym. Domena .xyz zdołała utrwalić się w świadomości osób mniej lub bardziej zainteresowanych branżą adresową jako największa nTLD i spadek na drugie miejsce nie przyniesie jej poważnego uszczerbku wizerunkowego.

Również koszty finansowe tej „korekty” nie powinny być dotkliwe dla rejestru XYZ.com. Prawdopodobnie znaczną część wygasłych nazw stanowiły darmówki rejestrowane przez „zaprzyjaźnionych” rejestratorów na kontach niczego nieświadomych klientów.

Jedną z praktyk stosowanych przez rejestratorów oskarżanych o działanie w porozumieniu czy na zlecenie XYZ.com była rejestracja bezpłatnych adresów w trybie „opt out”, czyli w taki sposób, że osoba, dla której rejestrowano nazwę musiała wyrazić niezgodę – a nie zgodę jak w trybie „opt in” – na jej rejestrację, by nazwa nie została zarejestrowana. Wymagało to świadomego, aktywnego zaangażowania w proces rejestracji ze strony klientów takiej firmy.

Ponieważ jednak w internecie nie każdy ma czas na weryfikowanie wszystkiego, co akceptuje, lub czego nie odrzuca, rejestrowi udawało się sztucznie „podbijać” statystyki. Rejestrowane darmówki były zwykle odpowiednikami gorszego sortu nazw zarejestrowanych w rozszerzeniach .com i .net.

Ta niezupełnie uczciwa praktyka i agresywny marketing stosowany przez rejestr zapewnił domenie .xyz spory rozgłos. O .xyz mówiono częściej w kontekście imponujących wyników tej domeny i jej rynkowej wartości, a rzadziej w kontekście pompowania statystyk. Było oczywiste, że w końcu musi dojść do korekty – i faktycznie do niej doszło, choć później, niż sądziła większość komentatorów. Mimo to końcówka nie straciła wiele ze swego rozgłosu, a przy okazji swej atrakcyjności. Wśród licznej rzeszy nowych domen to wciąż jedna z najciekawszych TLD.

Tagi: , ,

Tutaj możesz komentować