Na stronie Ministerstwa Finansów pojawiła się strona z wykazem domen służących do oferowania gier hazardowych niezgodnie z ustawą. Na razie ma ona charakter testowy. „Właściwy” rejestr dostępny jest pod prywatnym adresem, od którego ministerstwo się odcięło.

1 kwietnia br. wejdzie w życie nowelizacja ustawy o grach hazardowych. Zgodnie z poprawką zawartą w art. 15f, minister finansów będzie prowadził „Rejestr domen służących do oferowania gier hazardowych niezgodnie z ustawą”, który z kolei zostanie uruchomiony 1 lipca br. Jak jeszcze w styczniu poinformowała „Gazeta Prawna” pierwotnie rejestr miał nosić nazwę „Rejestru stron niedozwolonych”, ale pojawiły się zastrzeżenia, że mogłaby ona sugerować cenzorski charakter takiego spisu. Takich skojarzeń jednak trudno uniknąć. Na mocy nowelizacji dostawcy internetu będą zobowiązani bowiem do blokowania stron zgłoszonych do rejestru.

Intencją ustawodawcy jest wymuszenie na firmach hazardowych wystąpienia o zezwolenia na działalność na terenie Polski. Wielu dostawców usług zakładów wzajemnych, docierających do klientów znad Wisły, działa na podstawie licencji zagranicznych, najczęściej uzyskanych w krajach takich jak Malta, Gibraltar czy Wielka Brytania. Co ciekawe, inicjatywa zdaje się już przynosić efekty. Jak wynika ze spisu opublikowanego na stronie RejestrDomenZakazanych.pl, część firm dostosowała się do przepisów polskiego prawa. Te, które jeszcze tego nie zrobiły, figurują w spisie, ale niebawem zostaną „wycięte”, a internauci odwiedzający ich witryny zobaczą komunikat „ostrzegający” o próbie połączenia się ze stroną wykorzystywaną do nielegalnego oferowania gier hazardowych.

Rejestr domen zakazanych pod adresem RejestrDomenZakazanych.pl działa od stycznia 2017 r., ale Ministerstwo Finansów pytane wówczas o tę inicjatywę jednoznacznie się od niej odcięło. Strona do pewnego stopnia może wprowadzać w błąd – ponieważ jej oprawa graficzna sugeruje instytucjonalnych charakter tej witryny. Domena jest jednak zarejestrowana na osobę prywatną, której dane kontaktowe są ukryte w bazie whois.

W istocie serwis stanowi po prostu inicjatywę bukmacherów działających na rynku legalnie – zmierzającą do „wycięcia” konkurencji lub zmuszenia jej do uzyskania niezbędnych pozwoleń. Jednak na stronie ministerstwa pojawił się już „właściwy” rejestr, a raczej jego wersja testowa. Można ją znaleźć pod adresem Hazard.MF.gov.pl. Na razie znajduje się w nim kilkadziesiąt domen testowych, które stanowią „wypełniacz” i nie pokrywają się ze spisem dostępnym pod adresem  RejestrDomenZakazanych.pl.

Szacunkowe straty dla skarbu państwa z tytułu nielegalnej działalności firm hazardowych na polskim rynku i niepłacenia przez nie podatków wynoszą 600–700 milionów zł rocznie. Niebawem przekonamy się, na ile nowelizacja pomoże „wyciągnąć” z kieszeni bukmacherów więcej środków do budżetu.

Tagi: bukmacherzy, hazard, Ministerstwo Finansów, RejestrDomenZakazanych.pl