Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


Ile warte są domeny .io?

Ile warte są domeny .io?

Domeny .io od pewnego czasu szybko zyskują na popularności. Wielu domainerów uważa je za dobrą alternatywę inwestycyjną dla końcówek ccTLD i .com, w których trudno o wolną nazwę. Tylko ile tak naprawdę warte są domeny .io?

Końcówka .io to jedna z tzw. domen GccTLD, czyli „generycznych domen krajowych”. Do tej kategorii rozszerzeń zaliczają się również takie TLD, jak .co, .me, .ly czy .cc. Generyczność tych rozszerzeń jest wtórna – nie wynika z ich oryginalnego znaczenia, które związane jest z obszarem geograficznym przypisanym tym domenom, ale z sensu nadanego im przez użytkowników „globalnych”. Światowa kariera tego typu domen zależy od tego, czy władze kraju, do którego zostały one przypisane zgodzą się na udostępnienie tych końcówek do rejestracji również przez abonentów z zagranicy. Taka właśnie decyzja zainicjowała sukces kolumbijskiej końcówki .co – popularnego obecnie „zastępnika” domeny .com. Choć .co funkcjonowała od roku 1991, to władze Kolumbii zdecydowały się na zniesienie ograniczeń na jej rejestrację dla zagranicznych internautów dopiero w 2010 r. Od tego czasu końcówka ta radzi sobie coraz lepiej na rynku pierwotnym i wtórnym.

Ostatnim krzykiem mody w kategorii GccTLD jest jednak rozszerzenie .io, rozszyfrowywane jako „input/output”, czyli urządzenie wejścia/wyjścia. Domena ta cieszy się popularnością wśród starupów oraz rosnącym zainteresowaniem inwestorów. Adresy .io dostępne są do rejestracji dla abonentów z całego świata, więc inwestycje w tę końcówkę nie są w żaden sposób utrudnione. Pewną przeszkodą jest jednak cena nazw w tej domenie – przeciętnie wynosi ona ok. 30 dolarów. Czy to zbyt wiele, by inwestowanie w to rozszerzenie miało sens?

By odpowiedzieć na to pytanie, warto sprawdzić kwoty, za jakie adresy .io sprzedają się na rynku wtórnym. Warto także porównać je z cenami osiąganymi przez analogiczne nazwy w domenie .com – pozwoli to stworzyć swojego rodzaju miarę wartości domen .io i umożliwi ich orientacyjną wycenę. Nazwy z końcówką .io można bowiem z grubsza szacować na podstawie kwot płaconych za takie same nazwy z końcówką .com. Oczywiście niekiedy problemem będzie znalezienie analogicznej sprzedaży adresu .com – trzeba jednak pamiętać, że rynek wtórny tej domeny to największy segment domainingu na świecie, więc w przypadku wielu nazw dotarcie do informacji o transakcji będzie możliwe.

Rejestrując nazwy .io w celach inwestycyjnych, można również poszukiwać ich, korzystając z list sprzedaży adresów .com – to najsensowniejsze rozwiązanie, jeśli nie mamy zapotrzebowania na konkretną domenę, a jedynie szukamy cennych adresów do ich późniejszego odsprzedania.

A oto porównanie kilku sprzedaży tych samych nazw w obu rozszerzeniach:

Art.io – 6050 $
Art.com – 450 000 $

Blue.io – 4500 $
Blue.com – 500 000 $

Event.io – 3450 $
Event.com – 165 000 $

King.io – 2150 $
King.com – 155 000 $

Jak widać, ceny domen .io są obecnie znacząco niższe od cen .com, co ma swoją złą, ale i dobrą stronę. Zła jest taka, że stawka, jaką możemy uzyskać za tego typu adres, będzie znacznie mniej satysfakcjonująca niż w przypadku .com. Dobra zaś taka, że wciąż stosunkowo niska wartość domen .io umożliwia ich tani zakup na rynku wtórnym. Obecny boom na adresy z tą końcówką dopiero się „rozkręca”, więc ich cena może urosnąć kilku- lub kilkunastokrotnie w ciągu najbliższych lat.

Rejestrując lub kupując domeny .io, warto też mieć na względzie to, że szczególnym zainteresowaniem cieszą się one wśród firm technologicznych – a zatem keywordy odnoszące się do technologii lub atrakcyjne dla startupów z brandowego punktu widzenia będą uzyskiwały najwyższą wartość na rynku wtórnym.

Tagi: , , ,

Tutaj możesz komentować