Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


7 ciekawych faktów na temat domen internetowych

7 ciekawych faktów na temat domen internetowych

Jaka jest najdroższa domena na świecie? Ile znaków można zarejestrować w ramach jednej nazwy? Jaka jest rekordowa liczba domen zarejestrowanych w ciągu jednego dnia? Oto siedem ciekawych faktów o adresach internetowych.

1. Jaka jest najdroższa domena na świecie?

Najdroższą końcówką do rejestracji jest obecnie nowa domena .rich. Roczna cena utrzymania nazwy w tym rozszerzeniu wynosi, w zależności od rejestratora, ok. 2 tys. dolarów. Na drugim miejscu pod względem ceny znajduje się .luxury. W tym przypadku stawka abonamentu wynosi ok. 800 dolarów.

2. Ile jest domen jednoliterowych?

Dokładnej liczby jednoliterowych domen nie znamy, ponieważ zależy ona od polityki poszczególnych rejestrów. Niektóre z nich blokują możliwość rejestracji jednoliterówek. Wiadomo natomiast, że w starych domenach funkcjonalnych działa jedynie siedem jednoliterowych adresów. Oto one: I.net, Q.com, Q.net, W.org, X.com, X.org, Z.com.

3. Jaka jest największa liczba domen zarejestrowanych jednego dnia przez jednego abonenta?

Rekord w tej kategorii należy do Mike’a Manna. Ten znany inwestor domenowy w 2012 roku zarejestrował aż 14 962 domeny. Jak to możliwe? Mann nie dokonał tego, wpisując własnoręcznie pojedyncze nazwy do wyszukiwarki, ale skorzystał z generatora nazw. Gdy został zapytany, dlaczego zarejestrował tak gigantyczną liczbę domen w taki krótkim czasie, inwestor odpowiedział: „Po prostu jestem naprawdę chciwy. Chcę posiąść cały świat.”

4. Jaka jest najdłuższa domena na świecie?

Liczba znaków w nazwie domenowej nie może przekroczyć 63 znaków. Przynajmniej jeden adres wyczerpał etn limit. To domena TheLongestDomainNameInTheWorldAndThenSomeAndThenSomeMoreAndMore.com. Jej abonent zgłosił ją do księgi rekordów Guinessa, jednak wniosek został odrzucony z powodu znikomej wartości tej propozycji, a także faktu, że „rekord” z przyczyn technicznych nie może zostać pobity.

5. Jaki jest najdziwniejszy adres w internecie?

To zapewne kwestia subiektywna, jednak całkiem obiektywnie do najbardziej dziwacznych adresów internetowych można zaliczyć nazwę walijskiej wioski w rozszerzeniu .com. Brzmi ona Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch.com. Nazwa składa się z 58 liter i jest trzecią najdłuższą nazwą geograficzną na świecie. Jak podaje Wikipedia, w tłumaczeniu z języka walijskiego oznacza ona „Kościół Świętej Marii nad stawem wśród białych leszczyn niedaleko wodnego wiru pod Czerwoną pieczarą przy kościele św. Tysilia”.

6. Czy kiedykolwiek doszło do likwidacji działającej końcówki domenowej?

Nawet więcej niż raz. Przyczyną są przede wszystkim względy polityczne – gdy zmienia się status lub nazwa terytorium, któremu przypisana była dana domena, wpływa to również na funkcjonowanie samej końcówki. Za przykład może posłużyć rozpad takich państw, jak ZSRR, Czechosłowacja czy Jugosławia, które miały własne TLD. Według stanu obecnego dziewięć rozszerzeń krajowych przeszło do historii lub jest stopniowo wycofywanych z użytku. Te domeny to: .an (Antyle Holenderskie), .cs (Czechosłowacja), .dd (NRD), .oz (Australia), .su (Związek Radziecki), .tp (Timor Wschodni), .um (Dalekie Wyspy Mniejsze Stanów Zjednoczonych), .yu (Jugosławia), .zr (Zair).

7. Jaka jest najstarszy działający adres www?

Najstarszą działającą domeną jest Symbolics.com. To jednocześnie pierwszy zarejestrowany adres internetowy. Został on utworzony 15 marca 1985 r. Niedługo później zarejestrowano kolejne domeny: BBN.com (24 kwietnia 1985 r.) i Think.com (24 maja 1985 r.). W następnych miesiącach i latach rejestrowano głównie dwu- i trzyliterówki oraz nazwy marek. Setny adres internetowy został zarejestrowany 30 listopada 1987 r.

Tagi: , , , , , , , , , , , , , , , , , , , ,

Komentarze ( 5 )

Czym możesz się podzielić?

  1. Kamil 13 stycznia 2015 Odpowiedz

    Ciekawy artykuł. Wstyd się przyznać ale nie wiedziałem, że długość domeny jest ograniczona do 63 znaków 😉

  2. Irek Wrobel 13 stycznia 2015 Odpowiedz

    W 2015 roku, pozostaje nam szukać domen na rynku wtórnym, lub polować na nowe rozszerzenia. Ciekawym pomysłem jest również zawężanie do konkretnego regionu, czy miasta – choć takie domeny mają swoje minusy.
    Tak czy inaczej, gdybyśmy wcześniej wiedzieli o tym co będzie się działo…. 🙂

  3. Adam 20 stycznia 2015 Odpowiedz

    Ja nabywam swoje domeny zawsze z rynku pierwotnego i zawsze w jednym miejscu. Cal.pl ma dobre ceny założenia i utrzymania oraz dobrą ofertę na zakupy hurtowe 😉

  4. Leszek 9 października 2016 Odpowiedz

    No to może ktoś podpowie, jak nazywa się mieszkaniec owej miejscowości?

Tutaj możesz komentować