Ponad 7 milionów dolarów za końcówkę .online
Prawdopodobnie ponad 7 milionów dolarów zapłacono za końcówkę .online. Prawo do jej obsługi wylicytowała firma Radix, wspierana finansowo przez spółki Tuscows i NameCheap.
Końcówka .online uznawana jest za potencjalnie najwartościowszą nową domenę. Ile warta jest dokładnie – tego na razie nie wiadomo. Serwis DomainIncite.com podał, że rozszerzenie zostało sprzedane prawdopodobnie za ponad 7 milionów dolarów. Taki szacunek wynika z sugestii zawartej w wypowiedzi dyrektora wykonawczego spółki Tuscows, który – powołując się na obowiązek zachowania poufności na temat kwoty sprzedaży .online – wskazał ceny zapłacone za inne topowe domeny, takie jak .tech (6,8 miliona dolarów), .realty (5,6 miliona dolarów) czy .buy (4,6 miliona dolarów) i dodał, że końcówka .online ma przewagę nad wymienionymi w postaci szerszego zakresu znaczeniowego.
Ponadto, jak donosi DomainIncite.com, firmy Radix, NameCheap i Tuscows w celu nabycia domeny .online stworzyły joint venture, które każda ze spółek zasiliła kwotą w przedziale 4–5 miliona dolarów. Zakładając, że operator rozszerzenia .online będzie potrzebował kilku milionów dolarów na uruchomienie działalności i kampanię marketingową („trio” chce zainwestować w szerzej zakrojoną promocję końcówki), DomainIncite.com ocenia, że nowa domena mogła kosztować na aukcji nawet 10–12 milionów dolarów.
Tagi: .buy, .online, .realty, .tech, DomainIncite.com, NameCheap, Radox, Tuscows