Rynek domen

Biznes zaczyna się od domeny.


IDN-y przyszłością internetu?

IDN-y przyszłością internetu?

Operator końcówki .eu EURid opublikował opasły raport na temat domen IDN. Dokument zachwala narodowe nazwy i końcówki jako czynniki wspierające różnorodność językową i kulturową w internecie.

Raport przygotowany przez EURid liczy niemal 140 stron i zawiera obfitość informacji technicznych, studia przypadku, a także sporo ciekawych statystyk. Z infografiki zamieszczonej na początku opracowania dowiadujemy się m.in., że:
– według danych z grudnia 2013  r. zarejestrowanych było 6 milionów nazw IDN, co stanowiło 2 proc. wszystkich 270 milionów adresów www,
– adresy ze znakami narodowymi cechują się sporą dynamiką – w ciągu ostatnich pięciu lat ten segment rynku odnotował 215-proc. przyrost,
– spośród wszystkich domen w kodzie ASCII 50 dopuszcza rejestrację nazw IDN na drugim poziomie (szczegółowe informacje w tej kwestii wraz z wykazem domen „obsługujących” nazwy IDN dostępne są na stronie Wikipedii),
– w maju, gdy powstawał raport, funkcjonowało aż 26 końcówek IDN odnoszących się do krajów lub innych nazw geograficznych i tylko dwie IDN-owe końcówki generyczne.

Raport EURid zawiera również studia przypadków poświęcone poszczególnym domenom, m.in. .中文网 (chiński) i .在线 (online). Te końcówki administrowane przez władze Państwa Środka to obecnie liderki w segmencie IDN. W rankingu nTLD zajmują one, odpowiednio, 11. i 12. miejsca z wynikami ponad 36,6 tys. i 36 tys. rejestracji oraz 1,5 proc. i 1,3 proc. udziałów w rynku nowych końcówek.

Chinskie IDN jpg

Mało tego, Chińczycy właściwie zdominowali ten obszar rynku nowych domen. „Ich” rozszerzenia przewijają się przez pierwszą setkę rankingu, praktycznie nienapotykając na konkurencję. Dopiero na 111. miejscu stawki znajdziemy japońską końcówkę .みんな (każdy), a na 141. – rosyjską .ОРГ (org).

Jak na razie domeny IDN nie są zbyt „widoczne” w zachodniej części internetu, czemu zresztą trudno się dziwić. Języki obszaru euroatlantyckiego wywodzą się z łaciny i zbiory znaków, które wykorzystują, w większości się pokrywają. W dodatku w adresach internetowych rejestrowanych w rozszerzeniach ccTLD często wykorzystywane są anglicyzmy. Dlatego domeny narodowe największą szansę na sukces mają przede wszystkim w dynamicznie rozwijających się krajach Azji. To jednak nie umniejsza ich potencjału – mowa przecież o regionie, w którym skupia się większość światowej populacji, posiadającej coraz lepszy dostęp do internetu.

– Wierzę, że domeny IDN są kluczowym warunkiem rozwoju wielojęzykowego i inkluzywnego internetu. Właśnie dlatego ich popularyzacja stanowi integralną część naszej polityki, mającej na celu zabezpieczenie internetu w formie otwartej i dostępnej dla wszystkich – oznajmiła Neelie Kroes, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej, kontraktującej działalność EURid.

Tagi: , , , , , ,

Komentarz ( 1 )

Czym możesz się podzielić?

  1. Adam 4 listopada 2014 Odpowiedz

    Też jesteśmy tego zdania, że wspierają różnorodność kulturową.

Tutaj możesz komentować